W. Wierzę w jednego Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, * wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. * I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, * Syna Bożego Jednorodzonego, * który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami. * Bóg z Boga, Światłość ze Światłości, Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Św. Tomasz z Akwinu w jednej z pierwszych średniowiecznych syntez teologicznych uzasadniał tę formę gramatyczną Credo, wyjaśniając, że „jeśli używa się zwrotu « wierzyć w Kościół», to jego sens jest następujący: «Wierzę w Ducha Świętego, który uświęca Kościół». Podobnie wyraża się najnowszy Katechizm Badanie na temat młodych odchodzących z Kościoła pokazuje, że ich argumenty są nieprzekonujące i łatwe do obalenia. To znaczy, że „największym naszym wrogiem jesteśmy my sami”. Po zapoznaniu się z raportem Pew Research Centre o tym, dlaczego młodzi odchodzą z Kościoła, westchnąłem z irytacją. Dlaczego wierzysz w Boga? mam 14 lat ale nie wierzę w świętego mikołaja. Widzę że ty nie potrafisz z szacunkiem skomentować mojej odpowiedzi. Ja wierzę w boga bo moi rodzice zadbali o to ale nikogo do tego nie nakłaniam, odpowiadam tylko na pytanie. Wierzę w Boga, ponieważ wyprowadził mnie z dna, pokazał mi jak szanować i miłować innych, dał mi miłość, której pragnę, zmienił moje życie, daje mi mądrość, wiedzę i radość. Dlatego, że mogę budzić się rano z nadzieją nie bojąc się o moją rodzinę i jutro. Ponieważ, wiem, że wierząc w Niego tak jak Biblia mówi Wspaniałość Chrystusa. Tytuł ten pożyczyłam na zawsze jako własną odpowiedź na pytanie, dlaczego wyznaję wiarę chrześcijańską. Dlaczego wierzę? Bo się zachwyciłam "wspaniałością Chrystusa" i stale podziwiam Boga, który w Osobie Jezusa Chrystusa wszedł w moje życie. Weryfikując swoją wiarę, pytam się, czy jest we mnie A pod koniec życia, już będąc w szpitalu, zaprosił swoich przyjaciół, żeby wspólnie z nim napisali książkę o Jezusie, wyznanie wiary w Jezusa Chrystusa. I to jest nasz najbardziej podstawowy argument: Jezus Chrystus, w którego się wierzy i którego się przyjmuje. A kiedy się szuka racji wiary, łatwo Go zgubić czy przesunąć Oczywiście dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych i gdyby nasza wiara była tak silna to bylibyśmy w stanie górę przenieść w ułamku sekund. Natomiast często jest tak, że wierzymy w Boga, ale nie wierzymy Bogu. Hierarchia wartości dziś. Nawrócenie nie jest czymś prostym i szybko przychodzącym. Jednak bez wątpienia wiele zmienia. Istnienie Boga możemy bowiem dowieść naszym rozumem. Możesz więc zapytać: „No dobrze, jeśli to jest tak samo oczywiste jak kwestie historyczne czy filozoficzne, które wszyscy przyjmują jako niebudzące wątpliwości, to dlaczego muszę zaraz głośno i przed wszystkimi wyznawać, że wierzę w istnienie Pana Boga?”. Wierzę w Kościół. W dniach od 13.10 do 15.10 2021 r. w Sanktuarium św. Jacka w Kamieniu Śląskim odbyło się posiedzenie Dyrektorów Wydziałów Duszpasterskich polskich diecezji. Trwają prace nad nowym programem pastoralnym dla Kościoła w Polsce. W przerwie obrad odwiedzili m.in. Sanktuarium św. QzwItL. Sensoholik · Pojęcie Boga, w którego wierzę To drugi wpis z serii Dlaczego wierzę w Boga. Zgodnie jednak ze wcześniejszą zapowiedzią, najpierw ustalę co mam na myśli gdy mówię Bóg, w kontekście mojej wiary. Moja wiara ewoluowała na przestrzeni ostatnich 10 lat (o czym więcej pisałem tutaj) i w zasadzie weszła w taki (chyba nieodwracalny) tryb realnego, prawdziwego poszukiwania Boga. Oznacza to, że ani nie twierdzę, że Boga już poznałem, znalazłem, odkryłem czy wiem coś o Nim. Lepiej po prostu powiedzieć, że poszukuję Boga, domyślam się Go, mgliście przeczuwam Jego istnienie oraz istotę. Dlatego daleki jestem od formułowania ścisłego pojęcia Boga – w tej materii wolę zachować intelektualną pokorę i powiedzieć jedno słowo za… Zwykle to duchowni nas, świeckich, pytają o wiarę. Tym razem my zadaliśmy im to wbrew pozorom trudne pytanie: Dlaczego wierzysz?Chyba każdy z nas zatrzymał się kiedyś na chwilę w swoim życiu i zadał sobie pytanie: dlaczego wierzę w Boga? Bywa także, że takie pytanie jest kierowane nie przez wewnętrzny głos, lecz osoby z zewnątrz – niewierzące lub wątpiące – które są ciekawe naszych przemyśleń w tym także:Cztery chwyty diabła, które niszczą twoją relację z BogiemDróg prowadzących do Boga jest wiele. W jednym ze swoich felietonów ks. Janusz Królikowski podkreślił, że dla jednych szczęście i miłość do innych ludzi są drogą do Boga. Ale są także osoby, które poprzez smutek dochodzą do Stwórcy. Wobec zła i niesprawiedliwości świata odwołują się do Boga sprawiedliwego, który broni naturalną odpowiedzią na pytanie o naszą wiarę jest też rodzinny dom, w którym ukazano nam istotę wiary w Boga – przy której trwamy do dziś. Jeszcze inni doszli do Boga poprzez poszukiwanie sensu w chaosie na pytanie „dlaczego wierzę w Boga?” szczególnie ciekawa wydaje się być w przypadku duchownych. To przecież oni postanowili poświęcić swoje życie dla wiary. I co więcej, przekazują ją dalej innym ludziom. Muszą więc mieć mocne tym pytaniem udaliśmy się więc do zakonników i księdza. Oto, co nam powiedzieli, mając całkowitą dowolność w podejściu do Jan Andrzej Kłoczowski OP „Nie wierzę w Boga, ja wierzą Bogu. O Bogu wiem, że istnieje, bowiem przekonują mnie filozoficzne dowody, choć racjonalna refleksja nie mówi mi o tym, kim jest wiara Bogu rodzi się z zawierzenia nauczaniu i świadectwu życia i śmierci Jezusa, który przekonał mnie, że Ten, który Jest – jest Miłością. Przyszedł jako bezbronny, ale Jego bezbronność objawiła się jako pełna mocy, innej niż każda znana ludziom postać przemocy. Jak każdy doświadczyłem swojej ułomności i zrozumiałem, że trzeba nadludzkiej siły, aby być że ta siła jest, nazywa się Łaską i dana jest tym, którzy idą – czy usiłują iść – za Chrystusem. Jak Bóg objawił się w człowieczeństwie Mistrza z Nazaretu, tak droga do Niego wiedzie przez drugiego człowieka. Bliska mi jest myśl św. Augustyna: szukasz Boga? Znajdziesz Go pod mostem, w tym najbardziej opuszczonym człowieku”.Czytaj także:Co robić, gdy czujemy, że nasza wiara słabnie? 5 pomocnych rad od starców z Góry AthosGrzegorz Siwek OFMConv„Wiarę otrzymałem najpierw jako dar w sakramencie chrztu świętego. To był dar, który później pomogli mi rozwijać rodzice i dziadkowie. To była wiara w to, że Bóg jest i że Jezus jest Synem Bożym, który stał się człowiekiem i umarł na krzyżu za nasze grzechy. Była to wiara, którą najpierw praktykowałem, a dopiero później 2001 r. byłem na rekolekcjach w parafii, które prowadziła wspólnota Mamre. Doświadczyłem wtedy chrztu Duchem Świętym i od tego czasu wierzę w Boga, ponieważ doświadczam Jego obecności, słucham Jego słowa i On mnie prowadzi. Wcześniej wiedziałem na poziomie intelektu, że Bóg mnie kocha i że Jezus za mnie umarł oraz że zmartwychwstał. Gdy przyszedł Duch Święty w odpowiedzi na moją modlitwę, była już nie tylko wiedzą, ale roku po tym doświadczeniu wstąpiłem do zakonu, przyjąłem święcenia kapłańskie i tak trwam, ucząc się żyć z Jezusem na co dzień. Wierzę w Boga, ponieważ Bóg ciągle wierzy we mnie i daje mi tego dowody. Wierzę nie tylko w to, że Bóg jest, ale też w to co Bóg mówi, w Jego słowo”.O. Maciej Zięba OPPytanie „dlaczego wierzę w Boga?” ma sens, gdy wierzy się w Wielkiego Zegarmistrza czy Pierwszego Poruszyciela. Odpowiedź: bo ktoś musiał być prapoczątkiem, bo ten wszechświat jest zbyt harmonijny, by był wierzę w Boga, który jest miłością, a nie ma odpowiedzi: „dlaczego kocham?”. Kocha się bez „dlaczego” i bez „po co”. „Kocham, bo kocham”, odpowiedział św. prawda decyzja o działaniu w opozycji w PRL zadała mi pytanie o to, czy istnieją wartości absolutne, które nie są produktem kultury lub ewolucji, wartości dla wierności którym warto ryzykować więzieniem. To Boga otworzyło mnie dopiero doświadczenie miłości – przyjaźni z Bogiem i człowiekiem. Jeżeli nie ma Boga, to nie ma miłości – wszystko, także to co odczuwamy, jest tylko produktem wysoko przetworzonej chemii, rozwinięciem informacji zaszyfrowanej w genach. Ale miłość istnieje, jest realna – doświadczyłem jej. A więc istnieje Bóg. Bóg, który „tak umiłował świat, że Syna Jednorodzonego dał…”.Czytaj także:Ksiądz stanął w kolejce do spowiedzi i doświadczył rzeczywistości z drugiej strony kratkiKs. Mateusz Gawarski „Wierzę w Boga, ponieważ w pewnym momencie swojego życia odkryłem to, że On jest żywą Osobą, która daje się poznać, z którą mogę nawiązać realny kontakt i budować osobistą relację opartą na miłości i ponieważ Bóg „uwiódł” mnie swoją miłością, a ja dałem się „uwieść”. Zrozumiałem, że On naprawdę kocha i pragnie ode mnie tego samego. Jest też Kimś, kto nigdy mnie nie zawiódł i zawsze wyciągał z tarapatów. Nieustannie okazuje miłosierdzie, przywraca radość i Jego obecność nadaje najgłębszy sens mojemu życiu i powołaniu. Jest źródłem prawdziwego szczęścia, którego nie znalazłem w niczym innym. W Nim odnajduję pokój, za którym tak często tęskni moje serce. On też najpełniej wypełnia pragnienie mojej w Boga również dlatego, że przyjmuję za prawdę to, co objawił w swoim umiłowanym Synu Jezusie Chrystusie, który z miłości do mnie umarł na krzyżu i zmartwychwstał, abym był zbawiony. Wierzę, że to wydarzenie przywraca mi życie i otwiera niebo”.Ks. Krzysztof Marcyński SACPo doświadczeniu różnych smaków i odcieni życia po prostu wiem, że Bóg jest i w Niego wierzę. Przekonałem się o tym, że skoro życie jest tak niewiarygodnie piękne i bogate, musi za nim stać Wielki Autor, a przede wszystkim Miłośnik pierwsze, wierzę w Boga, ponieważ On we mnie pierwszy uwierzył. On pierwszy! Dał mi życie w konkretnym miejscu, w konkretnym czasie, z konkretnymi ludźmi, dając mi do tego życia ogromny potencjał i możliwości. Uwierzył, że będę spełniał siebie w tym życiu, odkrywał oryginalność Boga we mnie. Sprawił, że cieszę się światem i ciągle na nowo go odkrywam – szukając i znajdując w nim Jego drugie, wierzę w Boga, ponieważ On mnie ukochał. Tysiące i jeden razy się o tym przekonałem. A szczególnie wtedy, gdy otarłem się o śmierć, kiedy od samego Źródła Życia otrzymałem je na nowo i ogromną do niego motywację i siłę. Mam do dyspozycji miejsca tętniące Jego życiem, które wciąż poprawiają krążenie, zdrowo wyrównują puls, a kiedy trzeba po trzecie: wierzę w Boga, ponieważ kiedy widzę, spotykam i rozmawiam z ludźmi z różnych środowisk, którzy fascynują się Bogiem i Ewangelia jest dla nich projektem na życie, to trudno mi po prostu… nie także:Kiedy wiara chrześcijanina staje się magiczna? Sprawdź MŁODZI LUDZIE PYTAJĄ Ewolucja czy stwarzanie? Część 1: Dlaczego wierzyć w Boga? Ewolucja czy stwarzanie? Czy wierzysz, że to Bóg stworzył wszystko? Jeśli tak, to nie należysz do wyjątków. Wielu młodych (oraz dorosłych) również tak uważa. Z kolei inni twierdzą, że życie i wszechświat powstały na drodze ewolucji — bez udziału Istoty Najwyższej. Czy wiesz, że... Zarówno jedni, jak i drudzy często bez zastanowienia mówią, w co wierzą, choć tak naprawdę nie wiedzą, dlaczego w to wierzą. Niektórzy wierzą w stwarzanie po prostu dlatego, że uczono ich tego w kościele. Wielu wierzy w ewolucję po prostu dlatego, że uczono ich tego w szkole. Ta seria artykułów pomoże ci umocnić wiarę w stwarzanie i wyjaśniać swój pogląd innym. Najpierw jednak musisz odpowiedzieć sobie na zasadnicze pytanie: Dlaczego to pytanie jest ważne? Ponieważ Biblia zachęca do robienia użytku ze swojego umysłu, ze swojej „zdolności rozumowania” ​(Rzymian 12:1). Oznacza to, że podstawą twojej wiary w Boga nie mogą być jedynie... emocje (czuję, że musi istnieć jakaś siła wyższa) środowisko (żyję w społeczeństwie religijnym) presja (tak mnie wychowali rodzice — i nie miałem nic do powiedzenia). Musisz raczej być osobiście przekonany, że Bóg istnieje, i mieć ku temu mocne podstawy. Wobec tego, co ciebie przekonuje, że Bóg istnieje? W ustaleniu tego pomoże ci materiał ćwiczeniowy „Dlaczego wierzę w Boga?”. Możesz też odnieść pożytek z przeanalizowania tego, jak inni młodzi odpowiedzieli na to pytanie. „Kiedy nauczyciel w klasie wyjaśnia, jak funkcjonuje nasz organizm, nie mam wątpliwości, że Bóg istnieje. Każda część ciała w najdrobniejszych szczegółach spełnia swoje zadania i często dzieje się to bez udziału naszej świadomości. To, jak zbudowane jest ludzkie ciało, wręcz nie mieści się w głowie!” ​(Teresa). „Gdy patrzę na drapacz chmur, statek czy samochód, zadaję sobie pytanie: ‚Kto to zbudował?’. Żeby na przykład powstał samochód, potrzebni są inteligentni ludzie, bo przecież żeby działał, musi ze sobą współgrać całe mnóstwo drobnych elementów. A jeśli samochód wymaga zaprojektowania, to tym bardziej człowiek” ​(Richard). „Kiedy uświadomisz sobie, że na poznanie nawet najmniejszego fragmentu wszechświata najinteligentniejsze umysły potrzebują setek lat, to pogląd, że powstał on bez udziału inteligencji, wydaje się kompletnie niedorzeczny” ​(Karen). „Im bardziej zagłębiałem się w naukę, tym mniej wiarygodna wydawała mi się ewolucja. Myślałem na przykład o matematycznej precyzji widocznej w przyrodzie i o tym, jak wyjątkowi są ludzie, łącznie z tym, że chcemy wiedzieć, kim jesteśmy, skąd się wzięliśmy i dokąd zmierzamy. Ewolucja sięga po wyjaśnienia do świata zwierząt, ale nie jest w stanie wytłumaczyć, dlaczego jesteśmy tak niepowtarzalni. Według mnie więcej wiary potrzeba, żeby uwierzyć w ewolucję, niż żeby uwierzyć w Stwórcę” ​(Anthony). Jak wyjaśnić swój pogląd? A co jeśli jesteś obiektem drwin, bo wierzysz w coś, czego nie można zobaczyć? Co jeśli twoi koledzy szkolni mówią, że ewolucja to stwierdzony fakt naukowy? Przede wszystkim musisz być przekonany o tym, w co wierzysz. Nie bój się ani nie wstydź (Rzymian 1:16). Pamiętaj: Nie jesteś sam; wielu ludzi wciąż wierzy w Boga. Są wśród nich bardzo inteligentne, wykształcone osoby, chociażby niektórzy naukowcy. Kiedy ludzie mówią, że nie wierzą w Boga, czasami chodzi im o to, że Go nie rozumieją. Zamiast przytaczać dowody na poparcie swojego poglądu, zadają pytania w stylu: „Jeżeli Bóg istnieje, to dlaczego pozwala nam cierpieć?”. W gruncie rzeczy kwestię natury intelektualnej sprowadzają do sfery emocjonalnej. Ludzie mają potrzeby duchowe (Mateusza 5:3). Obejmuje to również wiarę w Boga. Dlatego jeśli ktoś mówi, że nie wierzy w Boga, to właśnie on — a nie ty — ma obowiązek wyjaśnić, dlaczego doszedł do takiego wniosku (Rzymian 1:18-20). Wiara w Boga jest całkowicie rozsądna. Wynika to z faktu, że życie nie mogło powstać samo. Nie ma dowodów na to, że pojawiło się ono samorzutnie z materii nieożywionej. Co więc mógłbyś powiedzieć, jeśli ktoś jest zdziwiony, że wierzysz w Boga? Weź pod uwagę kilka opcji. Gdy ktoś mówi: „Tylko ludzie niewykształceni wierzą w Boga”. Możesz odpowiedzieć: „Naprawdę tak myślisz? Ja nie. Przecież to stereotyp. Wiesz, co wynika z sondażu, w którym wzięło udział ponad 1600 wykładowców z różnych prestiżowych uczelni? Że co trzeci z nich nie uważa się ani za ateistę, ani za agnostyka*. Czy powiedziałbyś, że ci ludzie są mało inteligentni tylko dlatego, że wierzą w Boga?”. Gdy ktoś mówi: „Skoro istnieje Bóg, to dlaczego na świecie jest tyle cierpień?”. Możesz odpowiedzieć: „Może chodzi ci o to, że nie rozumiesz, jak Bóg działa, albo raczej czemu nie działa — bo w tym wypadku może to tak wyglądać. Mam rację? [Pozwól się wypowiedzieć]. Ja znalazłem satysfakcjonującą odpowiedź na pytanie, dlaczego jest tyle cierpień. Ale żeby to zrozumieć, trzeba przeanalizować kilka nauk biblijnych. Czy chciałbyś dowiedzieć się więcej na ten temat?”. W następnym artykule z tej serii omówimy, dlaczego teoria ewolucji nie udziela przekonujących wyjaśnień na temat naszego istnienia.